Jakich roślin bezpieczniej unikać w ciąży?

Kobieta w ciąży pośród zieleni

Będąc w ciąży, stajemy się odpowiedzialne za nowe życie ulokowane w naszym łonie. Musimy więc zmienić nieco swoje menu (przyprawy, niektóre potrawy, zioła). To samo dotyczy roślin doniczkowych. Dotychczas mogłyśmy hodować sobie wszystkie rośliny, jakie nam się podobały, ale teraz należy zostawić w domu tylko te, które nie będą szkodzić dziecku.

Czy kobieta w ciąży może uprawiać diffenbachię?

Fachową wiedzę na temat, które rośliny szkodzą najbardziej kobiecie w ciąży, możemy uzyskać w szkole rodzenia.. Otrzymamy wskazówki, które kwiaty należy bezwzględnie usunąć ze swojego domu. Diffenbachia jest trująca. Wydziela „łezki”, kropelki płynu, które gromadzą się na liściach i po nich spływają. Kontakt z nimi jest niebezpieczny, zwłaszcza gdy mamy uszkodzoną skórę i ciecz dostanie się przez nią do naszego organizmu. Wynika z tego, iż kobieta ciężarna nie powinna uprawiać tego gatunku rośliny.

Są jeszcze inne, bardzo popularne kwiaty doniczkowe, które są naprawdę piękne, ale zawierają szkodliwe substancje i między innymi to:

  • cyklamen,
  • kroton,
  • gwiazda betlejemska,
  • anturium,
  • oleander.
Roślina kroton
Źródło: Pixabay.com

Zioła w ciąży, czy są zakazane?

Niektóre zioła, nawet taka dobroczynna szałwia, tymianek, czy cynamon, mogą okazać się niedozwolone w okresie ciąży. Szkoła rodzenia, oprócz ćwiczeń gimnastycznych i oddechowych, przygotowujących ciężarne do porodu i połogu, dysponuje poradami na temat wszelkich ziół i przypraw, które w ciąży stają się niebezpieczne.

Niewinne zioła mogą wywołać przedwczesny poród, poronienie lub wady rozwojowe płodu. Dlatego nie należy tego problemu lekceważyć i zaciągnąć fachowej porady.

Po porodzie również musimy zadbać o to, by karmiąc dziecko piersią, unikać ziół i przypraw, które będą powodować u noworodka niestrawność i bóle brzuszka lub inny ogólny dyskomfort.

Ostra papryka i pieprz przenikają do mleka matki i nie są zbyt dobrze tolerowane przez układ trawienny maluszka. Poradnia laktacyjna, jak ta https://www.szkola-rodzenia.pl/konsultacje-laktacyjne znajdująca się w Warszawie, podpowie nam, jakich ziół i przypraw unikać, które zjadać z pewnym umiarem, a które są całkowicie niegroźne.

Z których przypraw musimy zrezygnować, będąc w ciąży?

Niektóre przyszłe mamy rezygnują z usług szkoły rodzenia. Uwarunkowane to jest brakiem czasu lub zwykłym lenistwem albo z innych przyczyn. Jeżeli jednak mamy możliwość, by zapisać się i uczęszczać do szkoły rodzenia, a potem korzystać z usług poradni laktacyjnej, będziemy w pełni wyedukowane, iż herbatka z liści malin zakazana jest aż do 38 tygodnia ciąży, ponieważ wpływa ona na elastyczność szyjki macicy.

Natomiast w czasie karmienia noworodka, koper włoski pobudzi w piersiach mamy gruczoły do zwiększonej produkcji mleka. Zatem kobieta, której nie grozi brak pokarmu, może sobie herbatkę z kopru darować.

Będąc w ciąży, nie możemy w nadmiarze spożywać zielonej pietruszki, tymianku, rozmarynu i szałwii, gdyż mogą pojawić się plamienia z dróg rodnych. Gdy karmimy piersią, też musimy uważać, by niechcący nie zaszkodzić maluszkowi. Lista zakazanych przypraw w tych okresach jest spora.

Z pewnością we wszystkich poradniach laktacyjnych w Warszawie są dostępne ulotki informacyjne na ten temat, albo jest możliwość porozmawiania bezpośrednio z lekarzem lub położną bądź dietetykiem. Nigdy nie powinnyśmy zostawać z tym problemem same ze sobą.

Warszawa przyjazna dla kobiet w ciąży i karmiących

To wielkie miasto, z olbrzymią liczbą mieszkańców oraz przyjezdnych, dba o przyszłe mamy zarówno w okresie ciąży, jak i po porodzie i w czasie karmienia piersią. Pielęgniarki i lekarze, zajmujący się tymi dziedzinami medycyny, mają aktualną wiedzę, niezbędną do prowadzenia kobiety brzemiennej i w połogu.

Decydując się na prowadzenie ciąży, w specjalistycznej placówce w Warszawie, mamy zapewnioną opiekę przez cały czas trwania kursu przygotowującego do rozwiązania i późniejszego karmienia z uwzględnieniem prawidłowej diety, by ciężarna i mama karmiąca czuły się dobrze, a płód i dziecko prawidłowo rosło oraz się rozwijało.

Autor tekstu:
Beata Goździk,
mama trójki dzieci.
Autorka książki dla młodzieży „Bierz plecak i lecimy”.

Źródło:

  • http://www.imid.med.pl/images/poradnik-zywienia-dla-kobiet-w-ciazy.pdf,
  • https://parenting.pl/ziola-zakazane-w-ciazy,
  • https://parenting.pl/co-daje-szkola-rodzenia,
  • https://slideplayer.pl/slide/10710113/.

 

 

One thought on “Jakich roślin bezpieczniej unikać w ciąży?

  1. Ja też odradzam picie ruty, która działa poronnie. To dość niebezpieczne zioło do picia w ciąży. Zwłaszcza na początku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Strona korzysta z plików cookies, aby korzystać z naszego portalu zaakceptuj - politykę prywatności.

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close